Park sensoryczny
To inwestycja która zajmuje niewielki plac, kiedyś w czasach minionych, o charakterze reprezentacyjnym przed tak zwanym domem partii. Teraz w ramach projektu przywrócenia terenom zdegradowanym funkcji społecznych powstało całkiem przyjemne miejsce rekreacji dla dzieci ale i dorośli mają na co spojrzeć. Nasadzono dużo ciekawych roślin, szkoda że nie opisanych. Drzewka będziemy podziwiać dopiero na wiosnę i później kiedy się rozrosną. Celem jest pobudzić zmysły dotyku, wzroku, węchu, smaku i słuchu. Jest plac zabaw, huśtawki również dla dzieci na wózkach inwalidzkich, ławeczka z panelem fotowoltaicznym z wbudowanym portem USB i Wi-Fi.
Tu widać naszą socrealistyczną budowlę, a obecnie urzędy miejskie.
Dla mnie interesujące są rośliny i przy okazji motyle które zwabiły tu między innymi budleje. Nasadzona jest mięta, lawenda, majeranek, aronia i pewnie wiele innych które niekoniecznie rozpoznaję.
Rusałka osetnik:
Aronia:
Ścieżka a właściwie schody o różnorodnym podłożu: kamień, piasek, drewno.