2021-10-26

 Ciągnie wilka do lasu

    Grzechem nie skorzystać z pięknej, słonecznej pogody. Jedziemy do lasu. Chociaż stawy nie są naszym celem, zamiast iść szosą skręcamy koło stawów nie spodziewając się spotkać ptaków. Stadko sosnówek na skraju chowa się sprytnie za gałązkami uniemożliwiając zrobić ostre zdjęcie. Stawy wydają się puste ale pojawia się para krzyżówek.




Jednak w oddali bielą się białe kropy; łabędzie nieme. Staw zaroił się od krzyżówek. Już nas zobaczyły i cała ferajna zdąża w naszą stronę. Widać nauczone że człowiek z pustymi rękami nie przychodzi. My nic dla nich nie mamy. Przyroda jeszcze ich spokojnie wyżywi.


Łabędzie poczyściły piórka, dały się obserwować.





 Bardzo przyjemnie patrzeć na te ptaki ale idziemy w las mijając jeszcze pozostałe stawy.



Zmieniamy ścieżki licząc na ciekawe odkrycia. Nie obawiamy się pobłądzenia bo ta część lasu jest nam dobrze znana.

Jestem przyzwyczajona do wypatrywania ptaków, więc bardzo oddalonego koziołka zauważyłam. Zbliżenie słabej jakości ale jest. Sarny łatwiej zaobserwować na łąkach nad rzeką niż w lesie.


Dzięcioły słychać było w wielu miejscach ale trudno je wypatrzyć na tak wysokich drzewach.

Czasem przeleci sójka.

Strzyżyk zmieniał  szybko miejsce ale nie był płochliwy.


Najważniejsze jednak były leśne szczegóły; grzyby, mchy i kolorowe liście.










Tereny podmokłe musiałyśmy szybko opuścić z powodu wszędobylskich muszek.


Droga powrotna już nie koło stawów bo czas na autobus, następny za godzinę a w brzuchu burczy.


Na pożegnanie zastukał dzięcioł.


 

11 komentarzy:

  1. FAjny spacer ! uwielbiam ruchliwe strzyżyki, stawy z ptactwem wodnym też, kolorowe drzewa...a trzeba z sona nosić termos z ciepła herbatą i kanapeczkę. Od czasu pandemii, kiedy miejsca jadalniane zamknięto nauczyłam się z soba jedzenie nosić i bardzo to sobie chwalę. Szukam miłęgo miejsca i smakuję otoczenie i jedzenie. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. J najwyżej odrobinę czekolady noszę. Do minimum ograniczam bagaż. Tak mam. Muszę mieć maksymalnie wygodne ubranie, nie za ciepłe i mogę iść bez ograniczeń.

      Usuń
  2. Piękne połączenie wody i lasu w jesiennej odsłonie. W słoneczny dzień, super są te odbicia kolorowych drzew w wodzie. Spacer więcej niż udany. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tym razem zachwyciły mnie mchy. ich nie obserwuje się w miastach i parkach. Dopiero w lesie je widać.

      Usuń
  3. Piękne zdjęcia, a jesień w przyrodzie cudowna w tym roku🍂🍁😊
    Pozdrawiam słonecznie💖🤗🍀

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak zawsze przepiękne kadry. Teraz doszły jesienne. Piękna, słoneczna pogoda zachęca do spacerów. Ponad dwa miesiące byłam uziemiona w domu, jednak w sobotę udało mi się pospacerować po parku. mam nadzieję, że z każdym dniem będzie lepiej i w końu wybiorę się gdzieś dalej.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę miłego spaceru w słońcu. Piękna pogoda sprzyja.

      Usuń
  5. Śliczne łabędzie, jednak to strzyżyk dzisiaj skradł moje serce. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strzyżyk skakał wśród gałązek leżących na ziemi. Nie miał zamiaru uciekać. Był jednak bardzo ruchliwy i ciągle coś go przysłaniało. Dla mnie on też był najładniejszym okazem lasu obok mchów.

      Usuń
  6. Piosenka polska złota jesień :) uwielbiam taką i za taką tęsknię, chodz my w tym roku w Norwegii też mieliśmy piękną jesień. Pozdrawiam serdecznie Ania

    OdpowiedzUsuń