Dzięcioł zielonosiwy
Dzięcioła zielonosiwego spotkałam we wrześniu 2020 roku w dolinie Wisłoki. Dzisiaj, dzięki bardzo intensywnemu, głośnemu pokrzykiwaniu tego ptaka, zlokalizowałam go w mniej więcej tym samym miejscu. Dolina Wisłoki jest naturalnie porośnięta, słabo dostępna, dzika. Jest ostoją bażantów, saren i drobnego ptactwa.
W Polsce, to nieliczny ptak lęgowy. Ocenia się że jest 2000-3000par lęgowych dzięciołów zielonosiwych, głównie w południowej i wschodniej części Polski.
Samiec ma szarą głowę, kark i szyję, spód ciała z odcieniem oliwkowym. Na czole mała czerwona plamka u samców. Czarny pasek od nasady dzioba do oka i od nasady dzioba po boki policzka. Grzbiet zielonkawy, kuper żółto zielony, oliwkowe skrzydła, sterówki szaro brunatne. Wielkość tego dzięcioła podobna jest do wielkości kosa.
Dla porównania dzięcioł zielony jest wielkości gołębia, ma czerwoną czapeczkę większą, sięgającą ku tyłowi głowy, znacznie większe czarne okolice oczu, masywniejszy dziób.
Ależ ciekawy ten dzięcioł! Gratuluję uwiecznienia tego chyba bardzo rzadkiego ptaka. Mieszkasz we wspaniałym miejscu. Oby nikt go próbował zniszczyć.
OdpowiedzUsuńTeż sobie chwalę bliskość rzeki a za nią już prawie sielska wieś i pola.
OdpowiedzUsuńZielonego dzieciola spotkalam juz kilka razy, w Lesie Kabackim, zrobilam mu ladne zdjecia, jest sliczny a zielonosiwego nigdy nie widzialam, jest ich naprawde niewiele. Gratuluje. W Twoich okolicach jest wiele ciekawych ptakow,
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj tez mialam ciekawe lowy...czapla, jedna, chyba cyraneczka, kokoszka, kormorany i inne ptaki wodne te popularne. A wszystko to w Konstancinie Jeziornej. Wiosna wsrod ptakow.
Pogoda byla na medal. Pozdrawiam
Dzisiaj też miałam wiele radosnych spotkań; czyże czeczotki, gile, szczygły, oba dzięcioły zielone i wreszcie szpaki. Najgłośniej śpiewają trznadle.
UsuńPiękny ptaszek i taki cały "miętowy". A zielony dzięcioł był kiedyś w moim ogrodzie. Duże przeżycie! Podobno one lubią bardziej po ziemi skakać, niż po drzewach. A dziś widziałam pierwsze szpaki! Para. Niesamowite! Wiosna?!
OdpowiedzUsuńJa też dzisiaj widziałam pierwsze szpaki. Kiedyś jesienią gdy byłam w parku wczesnym rankiem dzięcioły zielone chodziły po trawniku. U nas śpiewają trznadle i czyże.
UsuńA dziś widziałam klucz żurawi. Na szczęście są roślinożerne, oziminą się pożywią ;)
UsuńMam na działce dzięcioła zielonego - takiego z czerwoną główką - przecudny jest.
OdpowiedzUsuńTo masz skarb na działce.
UsuńPięknie pokazałaś tego, jakże wyjatkowego ptaka. Kilkakrotnie widziałam na bagnach tego z czerwoną czapeczką, niestety tak się chował, że nie zrobiłam fotki. Twoje ptaki jakby pozują Ci:-) Śnieg już zginął, i moje ptaszyska nie przychodzą na śniadanka...za to słyszę dużo śpiewu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)
Już sobie radzą same a śpiew słychać wszędzie. Oby tylko się nie przeliczyły i mróz nie wrócił.
UsuńObaj piękni, znałam tylko tego drugiego.
OdpowiedzUsuńWyjątkowo piękne ptaki, miałaś szczęście że spotkałaś te rzadkie gatunki ! Nie mogę otworzyć filmiku.... !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dodałam filmik dla odgłosu dzięcioła. Sprawdziłam, u mnie się otwiera.
Usuń