2020-10-08

 Spacer po parku

Od soboty czerwona strefa podobno parki zamknięte, więc koniecznie dzisiaj na spacer. Nasz park pusty poza sobotą i niedziela, więc to bez sensu. Trochę jesiennie, pochmurno, po deszczu. Nie liczyłam na ptaki a to dla mnie największa atrakcja. Jednak coś tam było. Najpierw głos dzięcioła zielonego zmusił do wypatrywania na wysokim drzewie. Nawet się bardzo nie chował, tylko bez słońca wszystko przygaszone.




 W parku żywej duszy nie widać. Przyjemnie można spacerować. Podziwiam surmię zwyczajną. Drzewo dekoracyjne również jesienią przez duże liście i wąskie, długie strąki - łuszczyny.


 

Begonie pięknie kwitną.

Kowaliki jak zwykle na swoim drzewie. Mają tu przecież sporo dziupli. To na tym drzewie bywają też dzięcioły zielone.



Trochę pokontemplować zieleń parku i porozglądać się za sikorkami, które co rusz przelatują ze świergotem.





 Tego nie zalecam ale jest:




Koniec spaceru, zejście na bulwary na koronie wału Wisłoki:

I spojrzenie w tył, tu po schodkach wchodzi się do parku.


 

4 komentarze:

  1. Piękny spacer. Też lubię "polować" obiektywem na ptaki. Co nie jest łatwą sprawą. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. JA tez tak troche nerwowo mysle, ze nie bedziemy mogli wychodzic na spacery, i teraz kiedy moge wychodze troche na zapas.
    MAsz szczescie do ciekawych znalezisk ornitologicznych..dzieciol zielony jest dosyc rzadki, kowaliki spotykam dosyc czesto, sa sliczne i bardzo ruchliwe. Park ciekawy, spodobaly mi sie te wydluzone rzezby...pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Byliśmy tam jakiś miesiąc temu z hakiem, choć tyle się teraz u mnie dzieje, że dwa tygodnie są jak dwa miesiące więc mogę się mylić co do okresu - ale być byłem i bardzo mi się podobało.

    Ps. dodałem już twój blog do obserwowanych.
    pozdrowienia z Tarnowa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tarnów to moje ulubione miasto, piękne z masą zabytkowych miejsc. Dziękuję za odwiedziny.

      Usuń