2022-12-12

 O śniegu bo może zniknąć

    Podobno ma się utrzymać jeszcze kilka dni ale wiadomo jak to z pogodą. W niedzielę po dziewiczym śniegu powędrowałam. Podobnie w poniedziałek pierwsze ślady zostawiłam i byłam cała szczęśliwa bo i pogoda prawie ze słońcem ale za mgłą. Białe czapy na drzewach za oknem bardzo mnie z rana ucieszyły. Będzie to historyjka obrazkowa jak to ładnie w śniegu jest w mojej najbliższej okolicy. Taki spacer przed śniadaniem.


Najbliżej mam nad rzekę, do parku trochę dalej.


Teraz idę wałem, z lewej strony rzeka i krzaki z prawej maleńki kościółek św Marka



Wstępuję na kładkę, rzeka o burym kolorze, w oddali nurogęsi, nieco bliżej sierpówki siedzą na krzaku, za rzeką zaśnieżona łąka.





Powrót na prawą stronę rzeki i wędrówka po deptaku do parku. Śnieg odgarnięty idzie się wygodnie. Atrakcji niewiele; przeleciał kormoran, na drzewie siedzi sroka, przelatują bogatki. Cisza absolutna.






Tu mini mural na jakichś wodociągowych budowlach.



Tutaj koniec wygód, przekopuję się przez zaspy, dochodzę do parku. Ścieżki zasypane, nikt nie chodził. Zawsze na tym samym drzewie gromada kwiczołów.






Wracam przez miasto bo jestem głodna i zmęczona. Na rynku świąteczne dekoracje. Po niedzielnym świątecznym jarmarku już śladu nie ma.









12 komentarzy:

  1. Śnieg zawsze mnie cieszy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zachwycające fotki. PODOBAJA MI SIE BARDZO!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudownie wygląda świat pod białą kołdrą! Bardzo lubię taką zimę, więc cieszę się nią, ponieważ rzadko możemy oglądać tę porę roku w tak baśniowej odsłonie :-))
    Pozdrawiam ciepło!
    Anita

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie dopiero dwa dni temu spadło trochę śniegu, ale szybko stopniał. Wczoraj dopiero po południu nieźle popadało, ale czy się utrzyma ta nieskazitelna biel, nie wiadomo!
    Ciepłe z Puchatym podsyłam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny spacer Ty i Twoje miasto i nikt więcej. Bardzo lubię taką
    samotność a jeszcze w takiej puszystej i prześwieżej bieli to już wielka przyjemność. Przedostatnie zdjęcie najładniejsze. Pewnie po takim ranku śniadanie musi bardzo smakować...

    OdpowiedzUsuń
  6. U nas Brygida strasznie las zdewastowała...Sosny mamy wiekowe, więc poległy...;o)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudnie to wygląda przykryte płaszczykiem śniegu:)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałem takie stare buty trekkingowe, z założeniem że je "dochodzę" w tym sezonie i na wiosnę posłużą już jako doniczki - ale załatwiłem je już teraz w tym śniegu. Nie żebym żałował, a psiak jaki zachwycony...

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne zimowe zdjęcia, przyjemny wirtualny spacer.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Krajobrazy w tej bieli są cudne ..nacieszmy się właśnie póki jest :) DOBRYCH Swiat:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj nie tylko przedświątecznie
    Piękna ta zima, szkoda że nie dotrwa do świąt
    A już dzisiaj w ten niezwykły czas życzę Ci boskiej opatrzności.
    Radosnych, pełnych ciepła Świąt Bożego Narodzenia

    OdpowiedzUsuń
  12. U nas niestety już się roztopił. A było tak pięknie...

    OdpowiedzUsuń