Strzyżyk (Troglodytes)
Dzisiaj o strzyżyku, bo właśnie dzisiejszego ranka spotkałam go na spacerze, przy kanale w niedalekiej odległości od zakrzaczonych brzegów rzeki. To moje pierwsze spotkanie z tym ptaszkiem w tej okolicy a często tutaj chodzę na ptasie obserwacje.
Strzyżyk, nazywany wole oczko, należy do najmniejszych ptaków europejskich po mysikróliku i zniczku. Ma okrągłą, masywną sylwetkę i krótki, zadarty ogonek. Grzbiet rdzawo brązowy z ciemnobrązowymi paskami, spód jaśniejszy. Nad okiem wąska, kremowa brew. Nogi dość długie i silne. Długi, ostry i cienki brązowy dziób, jaśniejszy u nasady. Skrzydła krótkie, zaokrąglone. Zimuje zwykle w okolicy swoich terenów lęgowych. Należy do licznych ptaków lęgowych w Polsce (około 1mln par lęgowych). Część zimująca w Polsce pochodzi prawdopodobnie ze wschodu.
Moje obserwacje nie trwały zbyt długo. Ptaszek był bardzo ruchliwy i po chwili odfrunął.
Ja wymiękam, małe i ruchliwe to tylko na stopklatce...;o)
OdpowiedzUsuńWspaniała sesja zdjęciowa :-))
OdpowiedzUsuńRzeczywiście maluszek, jesteś wprawnym obserwatorem, że go wypatrzyłaś i sfotografowałaś. Piękny:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne zdjęcia udało Ci się zrobić, urocze to maleństwo.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam cieplutkie pozdrowienia:)
Pięknie się wkomponował w otaczający go krajobraz. Śliczny jest.
OdpowiedzUsuńFaktycznie pyciutki. Miałaś wielkie szczęście , że go zobaczyłaś i jeszcze zrobiłaś mu zdjęcia przy takiej ruchliwości.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Podczas swoich spacerów spotykasz wiele interesujących ptaków, które sporadycznie albo i wcale nie są widziane w innych częściach kraju. I tu nasunęła mi się pewna myśl czytając kolejny raz ten post. Mógłby na Twoim blogu powstać nowy cykl: Spotkania z ptakami: Strzyżyk (Troglodytes).
UsuńW tych "Spotkaniach" będą szczegółowe informacje o danym ptaku. Droga Ismar, mam nadzieję, że się nie obrazisz za moje słowa. Jesteś przecież bogata w informacje o ptakach a w swoich zbiorach posiadasz mnóstwo pięknych zdjęć.
Serdecznie pozdrawiam:)
To nie jest zły pomysł ale technicznie muszę to kiedyś ogarnąć. Może z czasem wniknę w szczegóły organizacyjne blogosfery.
UsuńStrzyżyk jest rzeczywiście malutki i bardzo wdzięczny. Ruchliwy strasznie, Pod moim oknem warszawskim rośnie gęsta irga i strzyżyk co zimę na niej się pokazuje, kilka razy już zrobiłam mu zdjęcie ale w tym roku dwa razy go widziałam i nieudało mi się go obfocić.
OdpowiedzUsuńRozumiem Twoją radość z spotkania z nowym ptaszkiem , właśnie wróciłam z Celejowa pod Kazimierzem i tam miałam szczęście spotkać raniuszki, całe stado, ale były na bardzo wysokim drzewie, coś tam udało mi się popstrykać, radość wielka, zdjęcia niezbyt ale co się nacieszyłam to moje. Pozdrawiam..
Uroczy i wdzięczny model. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMalutki, ale śliczny. Bardzo udana sesja zdjęciowa!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Uroczy drobiazg
OdpowiedzUsuńJaki piękny!!
OdpowiedzUsuńBardzo dokładnie opisałaś strzyżyka. Widząc go pewnie pomyślałabym ,że
OdpowiedzUsuńto malutki wróbelek. Gdy skończę pisać ten komentarz poszukam różnic między tymi ptaszkami. Może one pomogą mi w rozpoznawaniu tych ptaszków. Pozdrawiam serdecznie:))
Zadarty ogonek to bardzo charakterystyczny rys tego ptaszka.
Usuń