2021-03-22

 Pachnie wiosną 

Wiem, niektórzy będą marudzić; sypie śnieg, zimno, wietrzno. Jednak słońce ma już długą drogę na niebie, bywają całkiem ciepłe dni, przebiśniegi, krokusy już chyba wszyscy zobaczyli w wielu ogrodach i parkach. Dzisiaj za moim oknem rano było całkiem biało. Słońce wzeszło, temperatura się podniosła i już po śniegu.


Słoneczny dzień pobudził ptaki. Stado czyży ( przynajmniej 20 sztuk) za oknem rozsiadły się na drzewach i dały koncert ze wzmacniaczem. To nie wyszukane trele, raczej jak baby na jarmarku ale i tak przyjemnie.


Zrobiłam rundkę nad rzekę w celu poprawy humoru.


 

Śnieg został już tylko w bardziej zacienionych miejscach. Słychać bażanty ale skryły się w krzakach.


Tutaj gniazdują prawie wszystkie gatunki dzięcioła. Tym razem dzięcioł duży kuje zapamiętale. Przyleciał też dzięcioł zielony. Łatwo go namierzyć bo głosem wskazuje swoje miejsce.


 

Niedawno pojawiły się szpaki i mamy koncertującego. Trochę było pod słońce a mój aparat "ledwie dyszy".

Jeszcze myszołowy. Uchwyciłam jednego ale były trzy.

Wreszcie raniuszek czarnobrewy, bardzo ruchliwy chociaż wcale nie płochliwy.


A w wodzie nurogęś.
 

Innego dnia w tej okolicy tylko z daleka i w bardzo mglisty dzień widziałam tutaj stado 18 saren. Nie przypuszczałam że ich jest tu taka ilość. Pasły się na polu podchodząc całkiem blisko zabudowań wiejskich. W jednym kadrze nie udało mi się ich zmieścić.




Z bliska to tylko gawrona i kosa zobaczyłam.


Myślę że wiosnę jednak widać.



12 komentarzy:

  1. Mieszkasz w cudownym miejscu, zazdroszczę bliskich obserwacji i spotkań z tak bogatą różnorodnością gatunków ptaków ! Marzę aby na żywo zobaczyć raniuszka :)
    Super fotki, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też marzyłam o raniuszku. W tamtym roku spotkałam go z bliska w lesie a w tym nad rzeką, ale zawsze uciekał mi z obiektywu. I wreszcie się udało.

      Usuń
  2. Wiec zaczynam od tego, co powoduje moja zazdrosc...a mianowicie...raniuszek! tego ptaszka tylko raz widzialam i to z daleka, i nawet zrobilam nieudane zdjecie tylko jego sylwetki z dlugim ogonkiem. Sliczny jest!
    Zazdroszcze tez zawsze tych sarenek, tylko wychodzisz i juz Ci się pokazują.
    A czyże to też widziałam niedawno, i tez parkę, ta mniej żółta i bardziej w kreski na brzuszku to samiczka, zolciutki to samiec. BArdzo sie ucieszyłam jak je zobaczylam.
    Swietnie zlapalas dzieciola, niezłą dziuple sobie kuje.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja teraz wychodzę na spacer bez aparatu. Mogę liczyć tylko na oczy w okularach. Moje dwa aparaty poszły do naprawy. Jeśli trzeba będzie czekać dłużej to idę do sklepu po następny. Bez aparatu moje życie stało się uboższe, spacery mniej cieszą.

      Usuń
  3. Piękna Twoja wiosna, taka ptaśna i kwietna:-) Rozumiem, że bez aparatu jest czegos brak. Czasem kiedy zostawię niechcący w domu, wtedy jest najwiecej obiektów do fotografowania :-)
    Pozdrawiam wiosennie:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj cierpię bardzo. smartfonem mogę zrobić zdjęcie kwiatkom ale nie ptakom. Podobno jeszcze tydzień.

      Usuń
  4. Droga Ismar!

    U Ciebie jak zawsze przepiękne ptactwo i cudowne zdjęcia od których nie można oderwać oczu!
    Życzę Tobie i Twoim bliskim spokojnych, pełnych nadziei i miłości Świąt.
    Wesołego Alleluja!

    OdpowiedzUsuń
  5. Życzę Ci Ismar najwspanialszych Świat Wielkanocnych, zdrówka, powodu do radości i przyjaciół, przy stole. 🌻💛

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam w pierwszy dzień Wielkanocy i dziękuję za komentarz na moim blogu. Z okazji Świąt życzę zdrowia, udanych spacerów, wielu wspaniałych obiektów do fotografowania. Najważniejsze obok zdrowia jest posiadanie pasji, która wciąga. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ismar, życzę zdrowych i radosnych Świąt Wielkanocnych !
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam serdecznie ♡
    Piękna okolica :) Kocham wiosnę i uwielbiam ten czas, kiedy flora i fauna budzi się do życia. Wspaniałe zdjęcia, bardzo inspirujący blog!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  9. Witam, mieszkasz w pięknym miejscu w towarzystwie pięknych ptaków ... Byłem również pod wrażeniem terenu przypominającego sawannę, który na pierwszy rzut oka przypomina niemal afrykański krajobraz.

    Wesołych Świąt Wielkanocnych, Pozdrowienia z Indonezji.

    OdpowiedzUsuń